Ratownicy Wodni z Końskich rozpoczynają sezon nad sielpiańskim zalewem z nadzieją na spokojne miesiące

Od 1 lipca, co przypada na poniedziałek, sielpiański zalew jest pod opieką trzech ratowników. Tej trójce wodnych aniołów stróżów zależy na tym, aby sezon kąpielowy minął bez incydentów, a wczasowicze zachowywali odpowiedzialność i rozwagę.

Nad zbiornikiem wodnym w Sielpi od godziny 10 tej pierwszej lipcowej poniedziałkowej poranki, dozór sprawują Mariusz Mączka, prezes Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej oddział w Końskich oraz Karolina Skawińska i Łukasz Ziółkowski. Znajdziemy ich tam codziennie przez całe lato, od 10 do 18, aż do ostatniego sierpniowego dnia.

Dysponują motorówką i łodzią wiosłową. Miejsce ich bazowania to kontener znajdujący się niedaleko głównego miejsca plażowania, lecz prawdziwe stanowisko obserwacyjne to pomost, skąd można najlepiej monitorować sytuację na plaży i w wodzie.

Mariusz Mączka, który właśnie rozpoczął swoją czternastą odsłonę sezonu w Sielpi, ma nadzieję, że pomimo ogromnej liczby turystów, którzy szczególnie chętnie odwiedzają tę „świętokrzyską Ibizę” w weekendy, nie dojdzie do żadnych tragicznych zdarzeń, tak jak to miało miejsce w ubiegłym roku.

Doświadczony ratownik ma również nadzieję, że rodzice będą pilnować swoich dzieci, korzystać tylko ze strzeżonych miejsc do kąpieli i powstrzymać się od wchodzenia do wody po spożyciu alkoholu. Stosując się do tych prostych reguł, odpoczynek nad wodą powinien być przyjemny i bezpieczny dla wszystkich gości.

Warto wspomnieć, że w tym roku ratownicy z końskiego oddziału Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej obsługują także zbiornik wodny Antoniów (Artur Wilczyński i Bartosz Gładych), zalew Strawczyński (Konrad Zgrzebnicki i Kamil Pięta), oraz od 15 lipca również Stąporków (Wiktor Młodawski i Łukasz Nowakowski).