Wytrwali piechurzy przed dużym wyzwaniem. Przed nimi 100 kilometrów marszu
Uczestnicy jubileuszowej, XX edycji Supermaratonu Pieszego ,,Konecka Setka” w ostatni piątek wyruszyli z ośrodka ,,Bartek” w Sielpi w 100-kilometrową trasę pieszą. Do organizowanego przez Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze wyzwania dołączyło blisko sto osób z całej Polski.
Pierwsza edycja ,,Koneckiej Setki” została zorganizowana aż 20 lat temu. W ubiegłym roku nie przeszkodziła przy tym nawet pandemia – impreza została zorganizowana z zachowaniem pełnego reżimu sanitarnego. Uczestnicy wyraźnie byli spragnieni takich wyzwań, czego dowodem jest bardzo dobra frekwencja.
Niezwykle wymagająca, a jednocześnie piękna trasa Supermaratonu
W początkowych edycjach wyzwania z frekwencją nie było jednak aż tak dobrze. Na początku dystans wynosił 50 kilometrów i już wtedy mało kto wierzył w powodzenie tej inicjatywy. Później podjęto decyzję o podwojeniu dystansu i zaproszeniu stałych uczestników, którzy brali udział w innych wyzwaniach. Na 31 osób, dystans 100 kilometrów przeszło 30. Po roku uczestników było 66, a obecnie około 100.
Tradycyjne wyzwanie polega na przejściu dwóch 25-kilometrowych odcinków, które zaczynają się i kończą w Sielpi. Oba odcinki pokonywane są dwukrotnie, co oznacza, że w punkcie początkowym pojawiają się cztery razy. Ponadto przechodzą przez lasy, a także miejscowości Gatniki, Wąsosz, Końskie, Izabelów, Miedzierza, Wólka Smolana i Kawęczyn.
Patrząc na mapę spaceru, przypomina ona ósemkę. Uczestnicy muszą się liczyć z tym, że nocą trasa wygląda nieco inaczej, a dodatkowym utrudnieniem mogą być opady deszczy. Organizatorzy zapewniają, że wyruszenie o świcie jest najlepszym przeżyciem w trakcie całego wyzwania i pozwala dostrzec wszystko to, co jest najpiękniejsze w koneckich lasach.
Na zakończenie XX Supermaratonu Pieszego ,,Konecka Setka” wszyscy uczestnicy przestrzegany będzie reżim sanitarny, co oznacza, że finał odbędzie się indywidualnie. Po przejściu dystansu uczestnicy odbiorą dyplomy, medale i ewentualne wylosowane upominki.